Analiza możliwości wystąpienia bardzo silnych porywów wiatru nad Polską południową
-
Wstępna analiza możliwości wystąpienia niszczycielskich porywów wiatru 23/24.02.2020r
Zbliżamy się nieuchronnie do czasu, w którym istnieje szansa na kolejny, groźny incydent wiatrowy. Trzeba przyznać, że w tym roku Atlantyk jest wyjątkowo aktywny. Fronty, zafalowania i powstanie niżów wtórnych niestety sprzyja wytworzeniu się większego gradientu poziomego ciśnienia. Oznacza to nic innego, jak silny i porywisty wiatr.
Tym razem będzie bardzo ciekawie, gdyż do końca nie będzie wiadomo jaką trajektorię obierze niż, który (także nie do końca wiadomo), czy w ogóle powstanie.
Sytuacja baryczna/synoptyczna
Znajdujemy się nadal pod wpływem pola obniżonego ciśnienia, na dosłownie krawędzi krótkiej fali górnej, za którą będzie śmielej się wdzierał szybszy przepływ w środkowej troposferze. Przez Polskę będzie wędrowała strefa frontów atmosferycznych. Jeśli się dokładnie przyjrzymy na mapy układów barycznych zauważymy, że druga strefa ciągnie się od Skandynawii, przez centralną Europę, aż po Atlantyk. Strefa nad Europą wygina się tak, że obiera położenie równoleżnikowe.
**Spodziewana sytuacja baryczna
Tego typu położenie frontu wraz z silnym przepływem w środkowej troposferze, wraz z widocznym prądem strumieniowym, w którym prognozowana prędkość wiatru na wysokości około 10 km to ponad 250 km/h. Na zachodnią Europą model widzi prędkość przekraczającą 310 km/h!!!. Front atmosferyczny w takich warunkach może ulec wspomnianemu wcześniej zafalowaniu, co oznacza, że istnieje szansa na pojawienie się płytkiego niżu. Niż wraz z tak silnym przepływem powinien obniżać ciśnienie w swoim centrum i przesuwać się w naszym kierunku.
Opis zagrożenia
Spójrzmy. Pomimo, iż prognozowane ciśnienie w centrum ewentualnego niżu szacuje się na 994-990 hPa, to i tak trzeba trzymać się ewentualnych silnych i bardzo silnych porywów wiatru, szczególnie na południu Polski.
Wykształcony niż, jeśli prognozy się sprawdzą wejść powinien woj. Lubuskim przesuwając się dalej na wschód obierając następnie kierunek na Świętokrzyskie, Podkarpackie. Oczywiście musicie wiedzieć, że każda aktualizacja może ewentualną trajektorię takiego niżu (jeśli powstanie) zmienić.
Największym zagrożeniem, jakie ten ośrodek przyniesie, to bardzo silne porywy wiatru.
Na tę chwilę silny i bardzo silny wiatr prognozowany jest przede wszystkim dla południowych regionów woj. Lubuskiego . Następnie niemal wszystkie województwa południowe (także woj. Świętokrzyskie i południowe regiony woj. łódzkiego) szczególnie nocą będą musiały zmierzyć się z bardzo silnymi porywami wiatru.
PROGNOZOWANE LOKALNE PORYWY NA TĘ CHWILĘ SIĘGAJĄ 100-115 km/h, a to nie wszystko. Z uwagi na przechodzeniu serii frontów atmosferycznych, oraz przekroczonych wskaźników kinetycznych, istnieje dość spore ryzyko wytworzenia się większego układu burzowego MCS z wbudowaną linią wiatrową (linią szkwału). W tego typu zjawiskach, przy obecności niżu i silnym przepływie w całym przekroju troposfery wiatr może "uderzać" z prędkością przekraczającą 130 km/h!!!! (lub więcej).
Na uwagę zasługuje słowo - Uderzać, gdyż na linii ewentualnych zjawisk burzowych, tak to właśnie wygląda...Cisza, długo długo nic, następnie nieco mocniej wieje, a później "łup" i.....mamy szody materialne.
Każda aktualizacja jest wiążąca i mimo wszystko nie daje 100% pewności, co będzie się działo. Jednak należy mieć z tyłu głowy, że każdy scenariusz pogodowy może się spełnić. Od ciszy i braku wiatru, po niemiłosierną i niszczycielską wichurę. O opadach celowo nie pisałem.
Jeśli nic się nie zmieni, to jutro w godzinach wczesno południowych pojawi się odpowiednie ostrzeżenie meteorologiczne.
Jarosław Turała
„Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.
https://www.windy.com/-Wind-gusts-gust?gust,51.200,14.370,6,i:pressure,internal