Prognoza pogody dla Polski na okres 25-26.03.2020
-
Dzień dobry.
Napływ arktycznej masy powietrza wraz z czystym niebem spowodował niemałe spadki temperatur. Szczególnie tyczy się to otwartych przestrzeni, wszelkiego rodzaju niecek i innych mrozowisk. Na bank w tych rejonach temperatura spadła poniżej -12 stopni i niżej. Arktyczna masa powietrza niesie jednak ze sobą jeszcze jeden ukryty (przynajmniej dla mnie) problem. Jest nim bardzo niska wilgotność powietrza. Spoglądam właśnie na higrometr w mieszkaniu i.....widzę....34%. Wczoraj było poniżej 30 - tki. No ale nie ma tego złego. Na niebie sporo słońca i z tego należy się cieszyć bezwzględnie. Najbliższe dni, to kontynuacja chłodnej, ale słoneczny (przynajmniej dziś). Jutro nieco więcej wilgoci i nieco więcej chmur.
Sytuacja baryczna/synoptyczna
Polska nadal znajduje się w oddziaływaniu mocnego wyżu, w którego centrum notuje się 1040 hPa i więcej. Wyż będzie powoli i sukcesywnie przemieszczał się na południowy wschód, przez co już pojutrze zmienić się powinna cyrkulacja powietrza. Tak na dobrą sprawę, to już jutro powinno się zrobić nieco cieplej za sprawą porcji wilgoci z południa.
25.03.2020r - ŚRODA - Zachmurzenia brak lub bardzo marginalne. Opadów brak. Temperatury w ciągu dnia. Od -2 na pogórzu, przez 2-4 w centrum, na wschodzie, do 4-6 a nawet 8 na zachodzie i północnym zachodzie. Wiatr słaby, co przełoży się niestety na jakość powietrza. Będzie znów nieco większe zagęszczenie zanieczyszczeń w warstwie granicznej, co może przyczyniać się do podrażnienia górnych dróg oddechowych. Ciśnienie stabilne, ale nadal wysokie.
26.03.2020r - CZWARTEK
Nocą ze środy na czwartek spadki temperatur poniżej -5 stopni. Rano zachmurzenie małe lub jego brak, jednak od południa powoli wgłąb Polski będzie wędrować strefa niegroźnej wilgoci z nieco większym zachmurzeniem. Szacuje się, że będzie to raczej chmura wysoka i ewentualnie średnia (marginalnie). Opadów nadal brak. Temperatury po rześkim poranku pójdą w górę. Na przeważającym obszarze kraju będzie się ona wahać pomiędzy 5 a 8 stopniami. Oczywiście w górach jeszcze mroźno a na pogórzu ledwie stopnień na plusie. Wiatr ruszy się na południowym wschodzie, gdzie lekko zaostrzy się gradient baryczny. W porywie może on osiągać 40 km/h. Tym razem najsłabiej będzie wiało na północy :P. Ciśnienie powoli zacznie spadać.
Następne dni to spodziewana adwekcja ciepła. Znów wróca temperatury powyżej 10 stopni. Czy już na stałe wrócą wiosenne temperatury? No nie jestem do końca przekonany.
Póki co siedźcie w domu #zostanwdomu. Wyjdźcie jedynie do ogrodu i na balkon (Poza szczególnymi przypadkami) i chwytajcie naturalną witaminę D.
Jarosław Turała
„Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.
https://www.windy.com/-Wind-gusts-gust?gust,51.200,14.370,6,i:pressure,internal