Intensywne opady deszczu, możliwe podtopienia

[meteo_expert]

KOMUNIKAT METEOROLOGICZNY O MOŻLIWOŚCI WYSTĄPIENIA UMIARKOWANYCH/INTENSYWNYCH OPADÓW DESZCZU MOGĄCYCH LOKALNIE POWODOWAĆ PODTOPIENIA

ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 30.05.2020r - 11:00 CEST - 31.05.2020r - 20:00 CEST

OBSZARY OBJĘTE KOMUNIKATEM:

• Podkarpackie
• Lubelskie
• Mazowieckie
• Podlaskie
• Łódzkie
• Świętokrzyskie
• Małopolskie
• Śląskie
• Opolskie

SYTUACJA BARYCZNA/SYNOPTYCZNA - Jesteśmy pod działaniem pola podwyższonego ciśnienia układu wyżowego znad Skandynawii, jednak od południowego wschodu znad morza Czarnego powoli i sukcesywnie zmierza w naszym kierunku ośrodek niskiego ciśnienia, któremu sprzyja długa fala górna. Wg prognoz ośrodek niżowy prawdopodobnie obierze kierunek zachodni, a następnie południowo zachodni, skręcając na południe i zajmując granicę pomiędzy Białorusią a Ukrainą. Cyklon znad morza Czarnego przeważnie bogaty jest w wilgoć, co bezpośrednio przekłada się na dość mocne opady. Front atmosferyczny wspomnianego niżu będzie wędrował od północnego wschodu naszego kraju w kierunku południowo zachodnim. Przyniesie on wielkoskalowe, ciągłe opady oraz adwekcję nieco cieplejszej masy powietrza.

OPIS - Nie trzeba przypominać iż każdy ośrodek cyklonalny z południa Europy, czy to będzie obszar morza Śródziemnego, czy też Czarnego, to dość spore prawdopodobieństwo opadów wielkoskalowych lokalnie intensywnych. Kolokwialnie rzecz ujmując, przy tego rodzaju ośrodkach w pobliżu naszego kraju, musimy liczyć się z długotrwałym opadem deszczu. Tak będzie i tym razem. Trajektoria ośrodka wskazuje na to, że raczej mało prawdopodobne jest, że sięgnie on obszar naszego kraju. Nie oznacza to oczywiście, że nie będzie padało. Już około południa nad wschodnią i północno-wschodnią częścią naszego kraju zaznaczać się będzie szeroka strefa frontu atmosferycznego (Wskaźnik PW-26-30 mm). Zacznie padać deszcz i będzie on przesuwał się w kierunku południowo zachodnim obejmując wieczorem kolejne województwa. Nocą rozpada się w centrum i na południu. O ile noc nie jest sprzyjająca jeśli chodzi o poziom nasłonecznienia :D, to z uwagi na adwekcję ciepłej masy powietrza, oraz zwiększonego gradientu poziomego ciśnienia atmosferycznego, gdzieniegdzie możliwe wbudowane pojedyncze komórki konwekcyjne, które mogą przynieść pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Wielkoskalowe, ciągłe opady deszczu mogą doprowadzić do zwiększenia się stanu rzek, które lokalnie mogą wylewać. W województwach południowo wschodnich, wschodnich oraz południowych niewykluczone są liczne podtopienia. Na uwagę zasługuje także fakt, że w górach znów dosypie śniegu.

Prognoza oczywiście, to jedynie prognoza. Nie wykluczam także pojawienia się deszczu w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku oraz lokalnie na Kujawach, ale nie powinien on stanowić zagrożenia.

Najważniejsze jest to, że nadal ziemia/roślinność/zwierzęta potrzebują wody.