Windy Community

    • Register
    • Login
    • Search
    • Unread
    • Categories
    • Groups
    • Go to windy.com
    1. Home
    2. meteo_expert
    • Profile
    • Following 0
    • Followers 10
    • Topics 89
    • Posts 90
    • Best 63
    • Controversial 0
    • Groups 1

    meteo_expert

    @meteo_expert

    215
    Reputation
    3160
    Profile views
    90
    Posts
    10
    Followers
    0
    Following
    Joined Last Online
    Website www.facebook.com/meteoexpert/ Location Zgierz /Poland/ Age 39

    meteo_expert Unfollow Follow
    Publishers

    Best posts made by meteo_expert

    • Pogoda w Polsce: Adwekcja ciepła i niewykluczone 18 stopni ciepła

      Połowa lutego kojarzy się nam mocniej z silnym mrozem,śniegiem i ogólnie zimową pogodą. Tymczasem sytuacja baryczna nad Europą będzie faworyzować napływ ciepłych mas powietrza. Najbliższe dni będą raczej przypomniały przedwiośnie, aniżeli zimę.

      Spoglądając na mapę rozlokowania układów barycznych nad Europą widać wyraźnie bardzo głębokie niże, które opanowały Ocean Atlantycki. Jeśli się dobrze przyjrzymy, to na zauważymy na południu Europy mocne układy wyżowe.

      Niby nic, a zwisły.......cyc jak to w tym powiedzeniu.

      photo:wetterzentrale.de.

      Tymczasem taka sytuacja baryczna, (która również była odpowiedzialna za adwekcję ciepła a w zasadzie gorąca w lecie) powoduje, że szerokim strumieniem do naszego kraju popłynie ciepła masa powietrza.

      13-15 stopni? Czemu nie.

      Pomiędzy wyżowym układem na południu Europy, a tymi gałgańskimi niżami z północy utworzy się swego rodzaju kanał. Silny prąd strumieniowy na wysokości 9 km będzie zaznaczał się nad naszymi północnymi regionami. Potężny klin wbije się w południową Europę sięgając także nasz kraj. Spowoduje on, jak również wspomniana także sytuacja baryczna pompowanie ciepłych mas powietrza z południa i południowego zachodu.

      Prognozowane temperatury na niedzielę

      Od 4-5 stopni na wschodzie do 15 stopni na zachodzie!!!! 15 to jest prognozowana temperatura. Słońce może sprawić, że możey zobaczyć 17-18 stopni.

      Poniedziałek, to gorąc na południu i wschodzie. Prognozuje się temperatury sięgające 17 stopni. Myślę, żę jest niewielka szansa na 18-19 stopni.

      Tak....To jest luty w naszych szerokościach geograficznych.

      Miłego weekendu.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Temperature-temp?temp,51.200,14.370,6,i:pressure,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Komunikat meteorologiczny. Opady deszczu/burze

      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 04.08.2019r - 12:00 CEST - 05.08.2019r - 02:00 CEST

      OBSZARY OBJĘTE KOMUNIKATEM - Cała Polska z wyjątkiem województw - Warmińsko-Mazurskiego, Podlaskiego.

      SYTUACJA Baryczna

      Polska znajduje się pomiędzy dwoma niżami. Jeden z nich znajduje się nad zachodnią Rosją, drugi nad Atlantykiem. Pomiędzy nimi do naszego kraju wartkim strumieniem płynie powietrze polarnomorskie nieco chwiejne termodynamicznie. Na uwagę zasługuje fakt, że nad Polskę z północy sięgnie płytka zatoka niskiego ciśnienia.

      Opis

      Powietrze polarnomorskie, dużo słońca i wybuch pojedynczej konwekcji. Tak przedstawia się obraz dzisiejszej pogody w telegraficznym skrócie. Napływ chwiejnej pod względem termodynamicznym masie powietrza wraz z ciepłem światła słonecznego sprawią, że od wczesnych godzin porannych dojdzie do zainicjowania konwekcji.

      W rezultacie popada i zagrzmi. Wodność troposfery sięga 25-28 mm więc jedynie lokalnie może mocniej popadać. Z uwagi na dość wartki przepływ powietrza, komórki nie powinny mieć charakteru stacjonarnego. Niestety może zdarzyć się jedna, lub dwie superkomórki burzowe, w której wystąpić może opad gradu o marginalnej średnicy. Wiatr w komórkach może osiągać 70 km/h.

      Najwięcej burz i opadów spodziewać się należy w województwach południowych, centralnych oraz w Wielkopolsce i na Kujawach.

      04fa907a-d6d4-4ac0-aceb-e84b1222ce7b-image.png

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Analiza możliwości wystąpienia silnych porywów wiatru nad Polską 10.02.2020

      Już tylko dwa dni pozostały, do prawdopodobnie póki co najsilniejszego incydentu wiatrowego z jakim przyjdzie nam się zmierzyć w tym roku. Wiemy doskonale, że sezony wiatrowe nie są takie intensywne. Jeśli się zdarzyły dwie, lub trzy wichury, to już było coś. Tymczasem w latach ubiegłych tych niżów aktywnych było znacznie więcej (10-15 lat temu).

      Trzeba będzie się przygotować na trzy dni z wiatrem, który niestety może powodować szkody materialne.

      Sytuacja baryczna/synoptyczna

      Polska znajduje się z objęciach rozległego układu wysokiego ciśnienia, który powoli opuszcza nasz kraj od strony południowo wschodniej. Przynosi on nam ładną i stabilną pogodę. Na co jedynie można narzekać, to na niewielkie lokalne zamglenia i mgły. Taką sytuację mamy w Raciborzu oraz w Zielonej Górze Ogólnie jednak jest spokojnie i w końcu słonecznie.

      Najzimniej we wsi Żubracze na Podkarpaciu, gdzie o 7 rano termometry na stacji telemetrycznej wskazywały -17,2 stopnie. No dobra, teraz mamy spokój.

      photo: ESTOFEX;

      Spodziewana sytuacja baryczna

      Wyż nadal będzie odsuwał się na południowy wschód, co natychmiast sprawi, że nad Polskę sięgnie aktywna krótka fala górna wraz z szybkim przepływem w całej rozciągłości troposfery. Pogodę w kraju będzie kształtował bardzo głęboki niż, który przesuwać się będzie nad północnymi krańcami Wysp Brytyjskich, wędrując dalej na północ Skandynawii.

      Prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia z niżem o charakterze wielocentrycznym. Ponieważ na południu Europy dominować będą wyże (1030 hPa) dojdzie do znacznego zaostrzenia gradientu barycznego. Będzie więc silnie wiało. Dodatkowo przez Polskę będą wędrowały fronty atmosferyczne, a to oznacza opady wcale nie małe oraz silne porywy wiatru.

      photo: ESTOFEX;

      Opis

      Prognozy już od około tygodnia sygnalizowały, że w pogodzie może się coś niedobrego dziać. Pierwsze prognozy wskazywały na możliwość pojawienia się wiatru przekraczającego lokalnie 119-120 km/h. Troszkę czasu minęło i modele się uspokoiły (na szczęście). Można powiedzieć, że wróciliśmy do naszych polskich realiów.
      Nie oznacza to, że będzie do końca spokojnie.

      Poniedziałek o poranku to znaczne uderzenie wiatru, przede wszystkim na zachodzie i południu. Zakres porywów powinien wynosić od 70 do 90 km/h, z tym, że 90 spodziewane są właśnie na południowym zachodzie. Jeszcze rankiem silnych porywów należy spodziewać się w Wielkopolsce oraz na Kujawach. Prędkość wiatru w porywie może dochodzić do 80 km/h.

      Strefa silnych porywów będzie dalej wędrować na wschód. Około 9 rano najmocniej winno wiać na Dolnym Śląsku (porywy do 90 km/h). Strefa dotrze także do woj. łódzkiego, gdzie spodziewać można się porywów rzędu 70-75 km/h.

      Do południa silne porywy będą "widoczne" na Warmii i Mazurach. Tam także porywy sięgające 80-85 km/h. Nad samym morzem niewykluczone są porywy sięgające 90-100 km/h lub większych. Po południu silne porywy także w Małopolsce oraz w Świętokrzyskim, średnio 70-80 km/h. Najsłabiej prawdopodobnie powieje na wschodzie, gdzie należy spodziewać się porywów w zakresie 50-70 km/h. Oczywiście w górach prędkość wiatru może przekraczać 150 km/h.

      Niestety wiatr nie będzie jedynym aspektem na który należy zwrócić uwagę. Mało optymistycznie kształtują się także opady. System frontów skutecznie popsuje pogodę w naszym kraju. Należy bacznie obserwować linię frontu chłodnego, który nad ranem powinien zaznaczyć się na północnym zachodzie i zachodzie Polski. Nie jest wykluczone, że pojawi się tam nieco poważniejsza struktura liniowa.

      Co ona oznacza? Oznacza ona nagły, silny poryw wiatru mogący przekroczyć prędkość 100 km/h powodując szkody materialne. Opady w takiej strukturze także mogą być lokalnie bardzo intensywne. Dodatkowo w związku z podwyższonymi parametrami konwekcyjnymi, niewykluczone jest pojawienie się bardziej zorganizowanych struktur konwekcyjnych, które wygenerują oprócz wspomnianego silnego wiatru także wyładowania atmosferyczne.

      Moi drodzy. Taka uwaga na koniec. Prognozowanie siły wiatru mimo dostępnych modeli, jest bardzo, ale to bardzo trudne. Na prędkość oprócz gradientu ciśnienia wpływa wiele składowych - ukształtowanie terenu, zabudowania. Nie mam szans i nawet nie próbuję odpowiadać na pytanie pt. "Ile będzie wiało w Bielsku Białej", albo w innym mieście. Są to liczby nie do oszacowania i proszę Was, abyście takich pytań nie zadawali. Już dziś należy powoli się przygotować do tego bądź, co bądź załamania pogody.

      Pozbierajcie luźno leżące lżejsze przedmioty z balkonów i ogrodów, nie stawiajcie samochodów ani siebie pod drzewami.
      Wiatr bardzo silny postanie z nami do 12.02.

      Jutro oczywiście ukaże się ostrzeżenie meteorologiczne.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Wind-gusts-gust?gust,50.050,14.400,6,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Zarzuty dla pracowników IMGW. Moje zdanie na ten temat

      Muszę przyznać, że bardzo długo się zbierałem z napisaniem postu o aktualnej sytuacji alertowej Rządowym Centrum Bezpieczeństwa. Chciałem również wyrazić swoje zdanie na temat postawionych zarzutów dla dwóch meteorologów z IMGW.

      Od tragedii w Suszku minęły już ponad dwa lata. To czas wielu zmian, prób i błędów. To także czas na moją ocenę sytuacji związanej z wprowadzenie alertów Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

      Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

      Przypomnę całą sytuację

      11 Sierpnia od strony południowo zachodniej do Polski dotarł potężny Mezoskalowy Układ konwekcyjny w którym rozwinęła się niszczycielska burza wiatrowa (derecho). Był to chyba jak do tej pory jeden z najpoważniejszych incydentów burzowych. Burza zanim dotarła nad północną Polskę widoczna była już na radarach 3-4 godziny wcześniej i wzbudziła niemałe zainteresowanie wszystkich obserwatorów pogody.

      Porywy wiatru punktowo przekroczyły 150 km/h powodując niewyobrażalną skale szkód materialnych. Najważniejszym aspektem tej mega burzy była jednak śmierć 2 harcerek z obozu z Suszku.

      Po tej tragedii w sieci zawrzało.

      Zaczęto natychmiast szukać winnych całej tragedii. Padło oczywiście na Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który w czasie przechodzenia nawałnicy wydał 2 stopnień ostrzeżenia. Szkopuł w tym, że powinien wydać 3.
      Całe IMGW zostało niemal zrównane z ziemią przez obserwatorów i pasjonatów pogody.

      "Biorą kasę i nie ostrzegają"
      "Do pierdla z nimi"
      "Winni śmierci"

      To tylko niektóre wpisy, które utkwiły mi pamięci.
      Biorą kasę? Niech się uderzą w pierś wszystkie organizację, które są sponsorowane, a których tam nie było.

      Minęło już sporo czasu i przy zimnej głowie postanowiłem swoje zdanie wyrazić na ten temat.

      Na początku chciałem jednak zadać chyba sobie jedno zasadnicze pytanie. Skoro był to obóz przetrwania i prawdopodobnie harcerze pozbawieni byli telefonów, to jak miało do nich dotrzeć ostrzeżenia, które o burzach były wydane niemal od samego rana i chyba większość pasjonatów to zrobiła? Jednym słowem, powinniśmy spać spokojnie, bo ostrzegaliśmy :D. No to IMGW też ostrzegało, ale trzeba było postawić zarzuty osobom, które zamiast 3 stopnia wydało tylko 2.....No to biada wszystkim pasjonatom, którzy albo wcale nie wydali ostrzeżenia, albo je zaniżyli. Proponuję od razu postawić im także zarzuty i wtrącić do lochu. Z drugiej strony sam fakt, że był to obóz przetrwania dla młodzieży......hmmm.

      Zastanawiam się nad procedurami urzędowymi powiadamiania podmiotów w przypadku wydania 3 stopnia ostrzeżenia przez IMGW. Czy gminy bądź starostwa mają obowiązek ostrzegania organizatorów większych imprez plenerowych, bądź w tym przypadku zarejestrowanych obozów harcerskich przed ewentualnym niebezpieczeństwem
      Jeśli mają, to im też należy postawić zarzuty.

      Jeśli nie?

      Są niemal nie do ruszenia.

      Niestety nie znam owych procedur, wiec się nie wypowiadam, ale może ktoś zna?

      Moim zdaniem brakuje przede wszystkim elementarnej wiedzy meteorologicznej. Chodzi mi tu głównie o obserwację nieba i szybkiej analizie - czy grozi nam niebezpieczeństwo.

      Przykład z Suszku jest prosty i jasny:

      • Idzie "stroboskop" (błysk za błyskiem)
      • Burzę słychać niemal nieprzerwanie
      • z minuty na minutę jest coraz bliżej

      To wiecie co? To zarządzam prewencyjną ewakuację obozu i spier....m w bezpieczne miejsce.

      Tym razem się nie udało, bo zabrakło wiedzy, a może po prostu zachowanie dowódców przypominało to najczęściej spotykane, czyli - "Na pewno przejdzie bokiem". Tego się nie dowiemy.

      Kiedyś sam pisałem e-maile do gmin i starostw o możliwość przeprowadzenia prewencyjnych, krótkich szkoleń z zachowania się podczas zbliżania się niebezpieczeństwa ze strony pogody. Co więcej, chciałem nauczyć ludki podstawowej wiedzy na temat chmur i groźnych zjawisk - czyli np która chmura może być dla mieszkańców np wsi groźna i jakie konsekwencje niesie.

      Jak myślicie, jaki był odzew? Niemal zerowy. A chciałem dobrze,

      Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już trochę działa i wg opinii internautów jak i specjalistów póki co przynosi mierne efekty. Niestety jest to prawdą, W wielu przypadkach alert dochodzi albo zbyt późno, albo wcale go nie ma.

      Jednak pewnie nie będziecie podzielać tego co napiszę, ale to jest moje zdanie na ten temat i mam prawo je wyrazić.

      Po pierwsze zajęto się jedynie burzami (upał i wichura to nie zagrożenie), które są piekielnie trudne do prognozowania nad danym obszarem. Wzięto pewnie pod uwagę fakt, że skoro burza w Suszku miała monstrualne rozmiary, to każda burza tak wygląda. No....niestety nie. Ostatnio linkowałem wpis do bloga - Dlaczego lepiej bać się burzy?.
      Burze punktowe, nawet o charakterze superkomórkowym, mogą:

      • nagle się rozwinąć
      • nagle zniknąć
      • zmienić trajektorię.

      Alerty są wysyłane poprzez nadajniki, które umiejscowione są w różnych częściach Polski. Pamiętajcie, że dany nadajnik, ma określony obszar działania. Przykład. Nadajnik stoi w Warszawie i sięga sygnałem nad Pruszków. Nad Warszawę nadchodzi burza - zostaje wysłany alert do konkretnego nadajnika. Tymczasem mieszkańcy Pruszkowa także odbierają alert który....może ich nie dotyczyć. No i później ludki ignorują ostrzeżenia, bo skoro dostałem alert i nic nie było, znaczy, że się mylą. Myślę, że tutaj sporną kwestią jest zasięg nadajnika, a punktowość zjawisk. Moim zdaniem nie da się idealnie wycyrklować w punkt uderzenia burzy.

      Niestety, ale są też spore niedociągnięcia. Ostatnio ostrzeżenia przychodziły po fakcie. Wiele osób oburzało się, że o to, że burza już była, a alert dostali wieczorem.
      Może burze rozwinięte do południa zaskoczyły Centrum bezpieczeństwa i w końcu ktoś prewencyjnie wydał ostrzeżenie na wieczór (po fakcie). Taki stan rzeczy utwierdza mnie w przekonaniu, że nikt nad radarem nie siedzi i nie śledzi aktualnych skanów. Może strzela w te ostrzeżenia - uda się lub nie. Nie wiem....

      Burze burzami - jeden z najtrudniejszych tematów do alertów, ale co z innymi zagrożeniami ze strony pogody?

      Perfekcyjnie rekordowy upalny czerwiec. Temperatury prawie docierają do 40 stopni i co? Ja Wam powiem, że alertu nie dostałem.

      Taka temperatura może zabić, co więcej,wystarczyło alert wydać rano i....się sprawdza. W momencie kiedy na warsztat brane są jedynie wspomniane wcześniej zjawiska burzowe, które ostatnio są intensywne, ale nadal mają charakter lokalny, system nie ma szans na jakiekolwiek powodzenie, a już na pewno nie na zaufanie.

      Jesień, zbliża się głęboki niż nad Bałtyk. Spodziewane porywy wiatru mają dochodzić na nizinach do 120 km/h....alertu brak. (Tak wiem, to nie jest alert w czasie rzeczywistym, ale tak wielkoskalowe zjawiska trafniej przewidzieć)

      Podsumowując. System nadal będzie olewany jeśli nie będzie dopracowany i się z tym absolutnie zgadzam. Natomiast z zarzutami dla ludków z IMGW już nie. I mimo, że na początku zgadzałem się z "tłumem", to po "wytrzeźwieniu" już nie.
      Niestety wiem także, że za oczernianiem idą lajki i to powoduje bunt.

      Ludzie powinni mieć swój rozum i wiedzieć, co ich ze strony pogody czeka. Zawsze mówię, że obserwacja nieba nie zastąpi żadnego ostrzeżenia nawet od najmądrzejszego specjalisty.

      Miłej soboty.

      Jarosław Turała

      My fanpage

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Analiza możliwości wystąpienia intensywnych opadów deszczu oraz silniejszych porywów wiatru 31 stycznia 2020 r

      Po epizodzie zimowym dochodzą mnie słuchy, że dostajecie już informacje o spodziewanej wichurze na dzień 31.01.2020r czyli na jutro. Zresztą o tej wichurze już ktoś pisał na swoim profilu wcześniej (widziałem kątem oka).

      Zbliżamy się nieuchronnie do godziny "zero", więc należy się temu przyjrzeć. W dodatku wielu z Was ma obawy, czy aby nie będzie (jak Wy to piszecie) armagedonu.

      No to sprawdzam i...lekko uspokajam :)

      photo:Estofex.org

      Aktualna sytuacja baryczna

      Znajdujemy się w polu obniżonego ciśnienia w nieco szybszym przepływie powietrza. Dziś od zachodu dostaniemy się pod wpływ wędrownego ośrodka niskiego ciśnienia, który przejdzie nad Bałtykiem przynosząc nam strefę opadów wędrującą z zachodu na wschód. Dominować będą opady mieszane, więc na drogach może być ślisko.

      Spodziewana sytuacja baryczna

      Oczy wszystkich pasjonatów zwrócone są nad Atlantyk, gdzie widać rozległy niż, który generuje w oku ciśnienie 974 hPa. Niż powoli będzie się przesuwał na północny wschód kierując do centralnej Europy rozległą zatokę niskiego ciśnienia.

      Trafiając na szybki przepływ w górnej/środkowej troposferze istnieje szansa na pojawienie się niżu na wspomnianej zatoce. Niż ten prawdopodobnie zejdzie w kierunku Bałtyku.

      Przyniesie strefy opadów, napływu cieplejszej masy powietrza Polarnomorskiego, oraz z uwagi na zwiększony gradient poziomy ciśnienia atmosferycznego, także silny i porywisty wiatr.

      Opis

      Tak narzekaliśmy na nudę w pogodzie, a przede wszystkim na brak opadów, że pogoda postanowiła się zlitować i wysyła do nas niże i frontu jeden po drugim. Po wczorajszym epizodzie zimowym, w wielu miejscach nie ma już śladu (u mnie jeszcze płaty leżą).

      Nie wiem, czy Was to uspokoi, to mogę napisać, że spodziewany gradient ciśnienia nie będzie mocno znaczący. Oczywiście nie oznacza to, że go nie będzie. Na tę chwilę wygląda na to, że pomiędzy północą a południem sięgnie on 12-15 hPa. Niż wędrowny, który będzie sunął w naszym kierunku, na szczęście dla tych, którzy nie lubią wiatru będzie się stopniowo wypełniał, a to oznacza zmniejszenie się stopniowe wspomnianego gradientu i teoretyczne zmniejszenie się prędkości wiatru.

      Zresztą trzeba napisać, że z prognozowaniem wiatru jest ja ze wszystkimi aspektami pogody. Prognozy prognozami, a natura swoje. Większość z pasjonatów próbuje chociaż zbliżyć się do ideału prognostyka ;)

      Przejdźmy do prognoz wiatrowych. Wstępnie nie wygląda to źle. Najmocniej wydaje się będzie wiało na zachodzie i południu, gdzie porywy mogą sięgnąć 60-65 km/h. Wyjątkiem oczywiście będą góry, gdzie wiatr halny przekroczy 130 km/h.

      Nad morzem spodziewać się można porywów w zakresie 70-75 km/h. Na nieszczęście wiele składowych wskazuje na możliwość uruchomienia się konwekcji, w której wiatr może wiać mocniej. Jak mocniej? To zależy, ale nie są wykluczone porywy do 80 km/h (pojedyncze)

      Co wiem na pewno, to fakt, że będzie padało i to całkiem sporo. Strefa frontu ciepłego charakteryzuje się tym, że jest szeroka, oznacza to, ze opady występują dość długo. Z uwagi na szybszy przepływ powietrza, oraz dość wysokie wskaźniki uskoków wiatru oraz jego skrętności nie wyklucza się jutro powstania nieco mocniej rozbudowanych struktur konwekcyjnych, które przynieść mogą intensywne opady deszczu, wyładowania atmosferyczne i wspomniany wcześniej silniejsze porywy wiatru.

      Czy i gdzie wystąpią? Trudno powiedzieć. Należy liczyć się z takimi ewentualnościami niemal wszędzie, tym bardziej, że doskonale wiecie, iż konwekcja ma charakter dość punktowy i np 20 km od Was może lać i grzmieć, a u Was nie i na odwrót.

      photo:Windy.com;licence:cc;

      Jeszcze zdanie o temperaturach. Styczeń pożegna nas temperaturami iście wiosennymi. Południowy zachód i zachód, to temperatury rzędu +11+12 stopni. Kto wie, czy nie będzie gdzieś cieplej. Najchłodniej na północnym wschodzie, gdzie będą ledwie +2,+3 stopnie. Pozostała część kraju to średnio od 7 do 9-10 stopni.

      Podsumowując. Na szczęście nie będzie armagedonu. To jest pewne, jednak podczas ewentualnego wystąpienia zjawisk konwekcyjnych może chwilami mocno powiać. Na pewno meteoropaci powinni- uzbroić się w optymizm, gdyż dość szybko spadające ciśnienie może powodować złe samopoczucie.

      A zima po 5.02? Jeśli wystąpi znaczne ochłodzenie, będzie ono po raz kolejny incydentalne. Taki właśnie mamy klimat :).

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Temperature-temp?temp,47.946,8.108,5,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Prognoza pogody: Zbliża się zmiana pogody dla Polski

      Polska spowita mgłami i niską chmurą. Poza południem, gdzie mamy czyste niebo i piękną pogodę. W górach zapewne idealnie.

      Postanowiłem przyjrzeć się najnowszym prognozom pogody na przyszły tydzień. Wstrzymałem się z wszelakimi spekulacjami na temat ewentualnych gwałtownych zjawisk, gdyż doświadczenie podpowiadało mi, żeby nie pompować balonika.

      Dlaczego?

      Wiarygodność takiego jegomościa od razu spada.
      Ludziska się na zapas boją, a wiem, że ludzki mózg zapamięta tylko negatywne "słowa", więc przy ewentualnej aktualizacji i tak znajdzie się ktoś, kto będzie mocniej to przeżywał.

      Wygląda na to, że zrobi się całkiem dynamiczna pogoda, ale chyba nie aż taka, jak jeszcze krzyczały cztery dni temu modele, a w szczególności DWD-ICON, który "widział" bardzo głęboki niż (969 hPa) nad Bałykiem. Dziś sytuacja jest nieco inna.....Przeanalizujmy.

      Aktualna sytuacja baryczna

      Polska znajduje się w objęciach układu wysokiego ciśnienia, który obecnie znajduje się nad Europą centralną. Odcina on niejako wszelkie niże wędrowne, które wędrują Atlantykiem i są wypychane na północ Europy. Widać jednak wyraźnie, że sytuacja będzie się zmieniać.

      Spodziewana sytuacja baryczna

      Układ wyżowy powoli zacznie ustępować miejsca niżom atlantyckim. Coraz śmielej zaczną zbliżać się rozległe zatoki niskiego ciśnienia wraz z frontami atmosferycznymi. Można powiedzieć, że niemal codziennie nad Polską będziemy mieli do czynienia z przelotnymi opadami wszelakiej maści.

      Co się może wydarzyć?

      Wędrówka niżów i frontów będzie sprzyjała przede wszystkim większej ilości opadów. Niektóre systemy będą miały tendencję do zafalowań, a takie falowanie sprzyja powstawaniu kolejnych ośrodków niskiego ciśnienia, które mogą przynieść sporo wilgoci, a co za tym idzie opadów.

      Jeśli właśnie chodzi o opady, to przeważać powinny opady deszczu, ale w związku z adwekcją chłodniejszej masy powietrza wiele wskazuje na to, że spadnie także śnieg.

      Nie jest wykluczone, że jeszcze przed lutym mieszkańcy nizin będą mogli użyć sformułowania - "pokrywa śnieżna". Gdzie tak będzie? Cóż. Wydaje się, że może Kujawy i niemal na pewno Polska południowo wschodnia.

      Podczas aktywnych frontów nie są wykluczone kolejne zjawiska burzowe z silniejszym wiatrem, który będzie powodował zawieje. Przy opadach krupy z konwekcyjnych chmur dostaniecie sporą dawkę podniebnego styropianu.

      Należy brać pod uwagę meandrującą fale górną, której położenie będzie niejako faworyzować - albo warunki zimowe, albo jesienne. Cóż. Przy takiej dynamice, trzeba liczyć się z możliwością wystąpienia każdego scenariusza.

      Jeszcze wiatr.

      Spoglądając na wszelakie dostępne wiązki prognostyczne, póki co mogę napisać, że poważniejszych incydentów wiatrowych spodziewać się nie należy. Co nie znaczy oczywiście, że będzie flauta i zapomnimy, co to wiatr.

      Wydaje się jednak, że najsilniejszych porywów, przynajmniej do około czwartku (30.01) spodziewać się można na północy oraz lokalnie na zachodzie. Porywy nie powinny przekroczyć 65-70 km/h z naciskiem bardziej na te 65.

      photo:Windy.com;licence:cc;

      Podsumowując. Nie ma się póki co martwić na zapas. Prognozy nadal się zmieniają, a rozpiętość w prognozach (ostatnio) była dość spora.

      Życzę miłego i udanego weekendu.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Temperature-temp?temp,47.946,8.108,5,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Ostrzeżenie meteorologiczne

      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 09.02.2020r - 22:00 CET - 10.02.2020r - 22:00 CET

      OBSZARY OBJĘTE OSTRZEŻENIEM - Cała Polska

      Sytuacja baryczna

      Polska bardzo szybko dostaje się pod wpływ wielocentrycznego ośrodka niskiego ciśnienia, który wędruje Morzem Północnym w kierunku Skandynawii. Bardo szybko wzrasta gradient poziomy ciśnienia atmosferycznego, a to oznacza silne podmuchy wiatru.

      Różnica ciśnienia atmosferycznego, pomiędzy północną a południem Polski sięgnie 18-20 hPa. Dodatkowo nocą przez Polskę przejdą fronty atmosferyczne. Ten drugi chłodniejszy będzie groźniejszy, mogący wytworzyć charakterystyczną linię szkwału z wbudowanymi komórkami konwekcyjnymi. Podczas przechodzenia frontu porywy w konwekcji mogą przekroczyć 90 a nawet 100 km/h.

      Spodziewane zjawiska

      • BARDZO SILNE PORYWY WIATRU W ZAKRESIE 75-85
        km/h NA NIZINACH.
      • BARDZO SILNE PORYWY WIATRU W ZAKRESIE 85-110
        km/h W PASIE LINII BRZEGOWEJ
      • BARDZO SILNE PORYWY WIATRU W ZAKRESIE 140-180
        km/h W GÓRACH (Niewykluczone 200 km/h).
      • UMIARKOWANE/INTENSYWNE OPADY
        DESZCZU/DESZCZU ZE ŚNIEGIEM/ŚNIEGU
      • ZJAWISKA KONWEKCYJNE WRAZ Z MOŻLIWOŚCIĄ
        WYSTĄPIENIA LINII SZKWAŁU PODCZAS KTÓRYCH
        PORYWY WIATRU MOGĄ PRZEKRACZAĆ 90-100 km/h.

      Opis zagrożenia

      Przed nami jeden z poważniejszych incydentów wiatrowych. Ciśnienie na barometrach szybko spada, a to oznacza spodziewaną zmianę pogody. Niż o charakterze wielocentrycznym znacznie zaostrzy nam gradient poziomy ciśnienia. W rezultacie porywy wiatru mogą osiągać zakresy 70-85 km/h.

      Co więcej wspomnieć trzeba o linii frontu atmosferycznego o charakterze chłodnym. Na linii frontu w szybkim przepływie prostoliniowym dojdzie do zainicjowania płytkiej/umiarkowanej konwekcji. Porywy wiatru na ewentualnie wykształconej linii szkwałowej mogą lokalnie przekraczać 100 km/h.

      Pamiętać należy, że porywy konwekcyjne z ewentualnie wbudowaną linią szkwału charakteryzują się nagłym pojawieniem. Wiatr dosłownie uderza i....niszczy. Front znajdzie się nad Polską nocą, tak więc może nieco zaskoczyć niczego nie spodziewających się mieszkańców naszego kraju.

      Dlatego też to ostrzeżenie musi dotrzeć do jak największej ilości osób - by byli przygotowani.

      Największe szanse na strefę liniową mają mieszkańcy Wielkopolski, Dolnego Śląska, Śląska, Pomorza Zachodniego, Lubuskiego oraz południowej części Łódzkiego. Niewykluczone, że strefa da znać wyraźniej w Małopolsce. Wbudowane chmury konwekcyjne będą dawały silny i bardzo silne opady przede wszystkim deszczu. Widzialność pozioma będzie ograniczona.

      Niewykluczone są wyładowania atmosferyczne. Gdzie wystąpią burze? Tego nie jestem w stanie napisać. Tego typu zjawiska mają charakter lokalny. Istnieje także prawdopodobieństwo wytworzenia się większych struktur konwekcyjnych które mogą pojawić się lokalnie wszędzie. W górach fatalne warunki do uprawiania jakiejkolwiek turystyki. Przebywanie wysoko górach podczas takich porywów grozi poważną utratą zdrowia a nawet życia.

      O czym należy pamiętać?

      Zabezpieczmy wszystkie luźno leżące przedmioty, które mogą zostać uniesione przez wiatr. Gdy musimy wyjść z domu, miejmy oczy dookoła głowy, gdyż nigdy nie wiadomo co może nas trafić. Unikajmy drzew i bilboardów. Nie stawiajmy samochodów w ich pobliżu. Podróżując uważajmy wyjeżdżając z lasu na otwartą przestrzeń. Silny podmuch może przewrócić samochód - głownie mowa o ciężarówkach.

      Należy także być przygotowanym na możliwość wystąpienia przerw w dostawie energii elektrycznej. Na drogach mogą zalegać połamane gałęzie lub przewrócone drzewa, dlatego miejmy z tyłu głowy także opóźnienia w kursowaniu komunikacji wszelkiej maści. Loty i promy mogą łapać spore opóźnienia.

      Uważajcie na siebie!

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Wind-gusts-gust?gust,50.050,14.400,6,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Analiza możliwości wystąpienia bardzo silnych porywów wiatru nad Polską południową

      Wstępna analiza możliwości wystąpienia niszczycielskich porywów wiatru 23/24.02.2020r

      Zbliżamy się nieuchronnie do czasu, w którym istnieje szansa na kolejny, groźny incydent wiatrowy. Trzeba przyznać, że w tym roku Atlantyk jest wyjątkowo aktywny. Fronty, zafalowania i powstanie niżów wtórnych niestety sprzyja wytworzeniu się większego gradientu poziomego ciśnienia. Oznacza to nic innego, jak silny i porywisty wiatr.

      Tym razem będzie bardzo ciekawie, gdyż do końca nie będzie wiadomo jaką trajektorię obierze niż, który (także nie do końca wiadomo), czy w ogóle powstanie.

      Sytuacja baryczna/synoptyczna

      Znajdujemy się nadal pod wpływem pola obniżonego ciśnienia, na dosłownie krawędzi krótkiej fali górnej, za którą będzie śmielej się wdzierał szybszy przepływ w środkowej troposferze. Przez Polskę będzie wędrowała strefa frontów atmosferycznych. Jeśli się dokładnie przyjrzymy na mapy układów barycznych zauważymy, że druga strefa ciągnie się od Skandynawii, przez centralną Europę, aż po Atlantyk. Strefa nad Europą wygina się tak, że obiera położenie równoleżnikowe.

      **Spodziewana sytuacja baryczna

      Tego typu położenie frontu wraz z silnym przepływem w środkowej troposferze, wraz z widocznym prądem strumieniowym, w którym prognozowana prędkość wiatru na wysokości około 10 km to ponad 250 km/h. Na zachodnią Europą model widzi prędkość przekraczającą 310 km/h!!!. Front atmosferyczny w takich warunkach może ulec wspomnianemu wcześniej zafalowaniu, co oznacza, że istnieje szansa na pojawienie się płytkiego niżu. Niż wraz z tak silnym przepływem powinien obniżać ciśnienie w swoim centrum i przesuwać się w naszym kierunku.
      4586398f-1636-492d-922c-d95e8d574c30-image.png

      Opis zagrożenia

      Spójrzmy. Pomimo, iż prognozowane ciśnienie w centrum ewentualnego niżu szacuje się na 994-990 hPa, to i tak trzeba trzymać się ewentualnych silnych i bardzo silnych porywów wiatru, szczególnie na południu Polski.

      Wykształcony niż, jeśli prognozy się sprawdzą wejść powinien woj. Lubuskim przesuwając się dalej na wschód obierając następnie kierunek na Świętokrzyskie, Podkarpackie. Oczywiście musicie wiedzieć, że każda aktualizacja może ewentualną trajektorię takiego niżu (jeśli powstanie) zmienić.

      Największym zagrożeniem, jakie ten ośrodek przyniesie, to bardzo silne porywy wiatru.

      Na tę chwilę silny i bardzo silny wiatr prognozowany jest przede wszystkim dla południowych regionów woj. Lubuskiego . Następnie niemal wszystkie województwa południowe (także woj. Świętokrzyskie i południowe regiony woj. łódzkiego) szczególnie nocą będą musiały zmierzyć się z bardzo silnymi porywami wiatru.

      PROGNOZOWANE LOKALNE PORYWY NA TĘ CHWILĘ SIĘGAJĄ 100-115 km/h, a to nie wszystko. Z uwagi na przechodzeniu serii frontów atmosferycznych, oraz przekroczonych wskaźników kinetycznych, istnieje dość spore ryzyko wytworzenia się większego układu burzowego MCS z wbudowaną linią wiatrową (linią szkwału). W tego typu zjawiskach, przy obecności niżu i silnym przepływie w całym przekroju troposfery wiatr może "uderzać" z prędkością przekraczającą 130 km/h!!!! (lub więcej).

      Na uwagę zasługuje słowo - Uderzać, gdyż na linii ewentualnych zjawisk burzowych, tak to właśnie wygląda...Cisza, długo długo nic, następnie nieco mocniej wieje, a później "łup" i.....mamy szody materialne.

      Każda aktualizacja jest wiążąca i mimo wszystko nie daje 100% pewności, co będzie się działo. Jednak należy mieć z tyłu głowy, że każdy scenariusz pogodowy może się spełnić. Od ciszy i braku wiatru, po niemiłosierną i niszczycielską wichurę. O opadach celowo nie pisałem.

      Jeśli nic się nie zmieni, to jutro w godzinach wczesno południowych pojawi się odpowiednie ostrzeżenie meteorologiczne.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Wind-gusts-gust?gust,51.200,14.370,6,i:pressure,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Silny wiatr na Pomorzu. Na Bałtyku sztorm. Prawdopodobne burze

      Nowa rzeczywistość i odpoczynek od upału. Czy aby na pewno tego właśnie chcieliśmy? Wszyscy Ci, którzy obecnie wypoczywają w górach lub nad morzem mogą być nieco zszokowani tym co się dzieje w pogodzie.

      Np w Jakuszycach, temperatura minimalna spadła do -1,3 stopnia (IMGW). W najcieplejszym momencie dnia północ kąpie się w temperaturze nie osiągającej 20 stopni. Przed nami pierwszy tego lata bałtycki sztorm.

      Sytuacja baryczna

      Polska znajduje się w objęciach dość wyraźnego klina wyżowego, ośrodka który króluje nad Atlantykiem. Ten wciskający się klin i obecność prądu strumieniowego, sprawiają, że wszelakie ośrodki niskiego ciśnienia, które tworzą się nad rozgrzanym Bałtykiem wędrują po północnej stronie wspomnianego prądu strumieniowego,osiągając Bałtyk.

      Tak będzie i tym razem. Co więcej. Przez Polskę przejdzie chodny front atmosferyczny, który przy okazji obecności niżu i prądu strumieniowego może przynieść lokalnie intensywne opady deszczu oraz burze w których wiatr może osiągnąć 90 km/h.

      
photo: Windy.com;
desc: Wiatr może osiągnąć 90 km/h;

      Co się wydarzy?

      Niż, jak wspomniałem czerpie energię z nieco cieplejszych wód Bałtyku, Widać to wyraźnie w prognozach jego trajektorii, które zakładają stopniowe i sukcesywne pogłębianie się ośrodka. Jeśli spojrzymy na mapę wysokości izobarycznej 500 hPa (5,5 km) zobaczymy, że ośrodek ma "w sobie" kroplę chłodu.

      Niż powoli będzie schodził nad Bałtyk zaostrzając i tak nieco większy gradient poziomy ciśnienia atmosferycznego. To sprawi, że już tej nocy na Bałtyku będziemy mieli do czynienia ze sztormem osiągającym nawet 8-9 stopni w skali Beauforta.

      W pasie nadmorskich miejscowości wiatr może lokalnie osiągnąć prędkość 80 km/h. To nie jedyny problem tej nocy. Niż oczywiście wygeneruje front atmosferyczny o charakterze chłodnym (chociaż niewykluczona mała okluzja), który przyniesie umiarkowane, ciągłe opady deszczu.

      Z uwagi na obecność szybszego przepływu powietrza w środkowej i wyższej warstwie troposfery lokalnie dojdzie do zainicjowania konwekcji. Oznacza to nieco silniejsze opady oraz towarzyszące im wyładowania atmosferyczne.

      Niestety ten większy przepływ może spowodować powstanie pojedynczych struktur o charakterze liniowym, które mogą lokalnie mocniej dmuchnąć i spowodować przerwy w dostawie prądu lub niewielkie zniszczenia.

      Jaka będzie siła wiatru?

      Dowiemy się dopiero nocą. Bardzo proszę o zabezpieczenie wszelkich lekkich przedmiotów z balkonów oraz ogrodów, które mogą zostać uniesione przez wiatr.

      Dobrą informacją jest to, że w końcu powinno popadać. Strefa w ciągu drugiej części nocy i w piątek o poranku powinna osiągnąć Mazowsze, Wielkopolskę oraz ziemię łódzką.

      Za strefą frontu napłynie jeszcze mocniej niestabilna masa powietrza, która będzie faworyzowała wystąpienie konwekcyjnych opadów deszczu oraz lokalnych, słabych burz. Strefa tych opadów będzie rozciągać od pomorza przez Kujawy po Warmię, Mazury po Podlasie.

      Po południu te przelotniaki osiągną centrum Polski przynosząc pojedyncze słabo-zorganizowane komóreczki opadowe. Chłodniejsza masa sprawi, że nad większością regionów, temperatura nie osiągnie 20 stopni. Na pytania - dlaczego jest tak zimno, mogę uspokoić, że dokładnie rok temu było....podobnie.

      
photo: wxcharts.com;
desc: 850 hPa Temperature & MSLP;

      
photo: www.wetterzentrale.de;

      
photo: ESTOFEX;
desc: NCEP GFS 3 hour accumulated precipitation;

      Grafika: wxcharts.com, ESTOFEX, Wetterzentrale, Windy.com

      Jarosław Turała

      Amator meteorologii od ponad 20 lat. Uśmiechnięty, pogodny, optymistyczny. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Prognoza pogody dla Polski na okres 07-09.02.2020

      Ale piękna zima na południu kraju. Dziś znów może tam nieźle dosypać. Zresztą na zrzucie ekranowym za pośrednictwem WebCamera.pl możemy zobaczyć jak jest pięknie na Krupówkach, które o dziwo są niema zupełnie puste. Szkoda, ze reszta Polski nie podziela tego "klimatu". Ostatnie dwa/trzy dni stabilnej i w miarę słonecznej pogody. Nowy tydzień, to nowa pogoda.

      Sytuacja baryczna/synoptyczna

      Polska znajduje się jeszcze pod działaniem odchodzącego frontu atmosferycznego, który jeszcze zaznacza się na południu i południowym zachodzie i zachodzie kraju. Przynosi on opady deszczu, a na krańcach południowych i w górach także śniegu.

      Od północy dostaniemy się pod wpływ ośrodka wyżowego, którego centrum znajdzie się nad naszym krajem. Przyniesie on sporo rozpogodzeń i słońca.

      Sytuacja ta zacznie się zmieniać w sobotę i niedzielę, kiedy wyż zacznie się odsuwać na południe, ciśnienie zacznie spadać, zachmurzy się i będzie sporo opadów oraz silny wiatr.

      photo:DWD-ICON

      7.02.2020r - Piątek

      Zachmurzenie umiarkowane i duże, szczególnie na zachodzie, południowym zachodzie i południu. Pozostała część Polski w rozpogodzeniach. Miejscami na północnym wschodzie będzie czyste niebo. Opady deszczu zanikające na zachodzie i południowym zachodzie. Na południu opady śniegu.

      W górach znów dosypie 10-20 cm śniegu. Maksymalna temperatura, to lekki mróz na krańcach wschodnich kraju, tam może być około -1 stopnia. Centrum, to temperatury od 1 do 2 lokalnie 3 stopni. Południowy zachód oraz cała zachodnia granica, to temperatury od 3 do 4 lokalnie 5 stopni.

      Nad morzem od 2 do 4 stopni (wschód - zachód). W górach -6 stopni. Wiatr Wiatr słaby, jedynie na krańcach wschodnich do 30 km/h w porywach wiejący z północy. Ciśnienie będzie stabilne.

      Z piątku na sobotę w wielu miejscach kraju temperatura spadnie poniżej zera. Południe Polski na otwartych przestrzeniach może być bardzo mroźno. Temperatura może spaść do -10 stopni. Praktycznie poza krańcami Polski zachodniej wszędzie o poranku od 0 do -3, -4 stopni.

      8.02.2020r - Sobota

      Zachmurzenie małe z licznymi przejaśnieniami. Lokalnie gdzieniegdzie czyste niebo. Opadów się nie przewiduje.

      Temperatury w ciągu dnia wyniosą: Od 0, 2 stopni na wschodzie, przez 3-4 w centrum i na południu do 5-7 stopni na zachodzie. Południowy wschód, to temperatury około 4-5 stopni a nad morzem od 3 do 4 lokalnie na Pomorzu zachodnim 5 stopni. Wiar nadal słaby a ciśnienie będzie jeszcze w miarę stabilne.

      Nocą z soboty na niedzielę znów lokalnie temperatury spadną poniżej zera. Najzimniej będzie w górach, gdzie będzie poniżej -10 stopni. Zachód, to plusy, centrum około 0, -2 stopni. Wschód z temperaturami od -4 do -6 stopni.

      9.02.2020r - Niedziela

      Zachmurzenie małe i umiarkowane powoli od zachodu wzrastające do dużego. Padać jednak jeszcze nie powinno, a rozpogodzeń będzie dość sporo. Chmury raczej piętra wysokiego i lokalnie średniego. Od 4 stopni na wschodzie przez 6-7 w centrum i na południu, do 8-10 na zachodzie kraju.

      Niewykluczone, że będzie jeszcze cieplej. Wiatr słaby powoli będzie się wzmagał, wieczorem na zachodzie już porywy do 50-60 km/h z południowego zachodu i południa. Ciśnienie zacznie dość szybko spadać.

      A w poniedziałek? W poniedziałek będzie dynamicznie, deszczowo, prawdopodobnie także burzowo, wietrznie i nie do końca bezpiecznie. Korzystajmy więc z pięknej pogody.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      https://www.windy.com/-Temperature-temp?temp,47.946,8.108,5,internal

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert

    Latest posts made by meteo_expert

    • Białe święta w Polsce? Ogłoszenie prognostyczne

      Czas płynie nieubłaganie. Zbliżamy się z każdą minutą do świąt Bożego Narodzenia. Ja również, tak jak Wy zastanawiam się, czy spadnie śniegi będzie w końcu tak, jak powinno być - biało, czysto i przyjemnie. Obecna sytuacja jest na tyle dynamiczna, że nie sposób określić nawet w 30%.

      Dlaczego?

      Spójrzmy na aktualną sytuację baryczną nad Europą. O ile już dłuższy czas mamy pseudo wojnę pomiędzy wyżem znad Rosji, a układem niżowy znad zachodniej części Europy. Spoglądając na mapę wysokości izobarycznej 5,5 km AGL, widać wyraźnie, że nasz kraj znajduje się w głębokiej dolinie geopotencjału. Dzięki temu fala górna wypchnięta jest daleko na południe, a przez to m.in. na termometrach mamy typowe przedzimie.

      Sytuacja zacznie zmieniać się za parę chwil kiedy nad Europę centralną sięgnie niewielki klin geopotencjału, który sprawi, że na chwilę zrobi się nieco cieplej. Nie będą to jednak wiosenne temperatury. Fala górna nadal powinna meandrować nad Europą.
      ea01d834-0b2a-493c-821d-a461dc3e7057-image.png
      /wxcharts.com/

      Co więc to dla nas oznacza?

      Opadu wszelakiej maści. Od deszczu przez deszcz ze śniegiem i śnieg. Temperatury od lekko ujemnych po lekko dodatnie, chociaż prawdopodobnie zdarzą się dni z lokalnie wyższymi temperaturami sięgającymi nawet 8-10 stopni. Najgorsze jest to, że przy sporej dawce wilgoci i obecności ośrodków wyżowych nie możemy liczyć na gram słonecznych chwil. Oczywiście w górach co jakiś czas można liczyć na piękną pogodę w związku z wystąpieniem niskiego zachmurzenie pod-inwersyjnego.
      0968c1ef-28b3-4184-a6b4-974b18f94156-image.png
      /windy.com/

      Pisanie lub wróżenie z FUSów absolutnie nie ma sensu. Jeszcze parę dni temu widać było piękną i śnieżną zimę. W mediach pojawiło się sporo wpisów o tym, że święta będą białe z całodobowym mrozem. Póki co absolutnie nie można tego potwierdzić. Sianie nadziei może nie jest czymś złym, ale później odbija się to w innych aspektach prognostycznych np. w ostrzeżeniach.

      Bądźmy dobrej myśli, ale z tyłu głowy zawsze miejmy tę myśl, że sytuacja meteo na nadchodzące święta zmienić się może w ciągu 2-3 dób.

      Grafika - Windy / wxcharts.com

      posted in General Discussion
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Załamanie pogody nad Europą centralną

      Początki jesieni bywały różne. Raz słońce i wysokie temperatury, a raz ulewy, burze, czy większe ochłodzenie.
      Obecnie cieszymy się z bardzo pięknej oraz stabilnej pogody. Jedynie chyba krótszy dzień przypomina o tym, że już niebawem powitamy październik.

      photo: Windy.com; licence: cc

      Niech broń Boże nie zwiedzie Was ta pogoda, gdyż już od jutra zaczną się powolne zmiany. Ja bardzo się cieszę, że te zmiany nie uderzą jak grom z jasnego nieba, a będą powolne aż do piątku. To wtedy rozpocznie się załamanie pogody z prawdziwego zdarzenia.

      photo: tropicaldibits.com; licence: cc

      AKTUALNA SYTUACJA BARYCZNA - Obecnie nadal pogodę w naszym kraju kształtuje wyż znad Ukrainy, który sięga do nas klinem wyżowym. Widać wyraźnie, że klin powoli ustępuje, gdyż nad Szkocją widać wyraźnie strefę zatoki niskiego ciśnienia z pofalowanym frontem atmosferycznym niżu a w zasadzie sytemu niżów znad Morza Północnego. Jutro klin powoli będzie słabł, a wyż znad Ukrainy powoli będzie odsuwał się nad zachodnią Rosję powoli wpuszczając całą masę niżów do centralnej części Europy

      SPODZIEWANA SYTUACJA BARYCZNA - Od czwartku nastąpi znaczna przebudowa pola barycznego. Należy baczną uwagę zwrócić na pogłębiającą się rozległą dolinę geopotencjału z adwekcją chłodnej masy powietrza. Do głosu zaczną dochodzić niże atlantyckie. Nie tylko one jednak będą miały wpływ na pogodę w Polsce. Głęboka zatoka geopotencjału z szybkim przepływem w środkowej oraz wyższej troposferze wraz z systemem pofalowanych frontów będą miały wpływ na cyklogenezę (powstanie ośrodka niskiego ciśnienia) nad Morzem Śródziemnym, gdzie prawdopodobnie powstały niż sprowadzi bardzo intensywne opady śniegu w Alpach. Taka sytuacja w której zatoka geopotencjału sięga tak daleko na południe pompując chłodne masy powietrza z północy i "my" znajdujący się w szybszym przepływie (w środowisku fali) sprawią, że nasz kraj będzie podatny na wszelakie niże, a co za tym idzie fronty - opady orz silniejszy wiatr. Wyż znad Rosji także będzie miał wpływ na wędrówkę niżów i położenie frontów, gdyż nie pozwoli długiej fali przejść nieco dalej na wschód.

      photo: estofex.org; licence: cc

      CZYM TO GROZI? - Niże, które mogą mieć charakter wielocentryczny będą generować strefy frontów atmosferycznych, które bogate w wodę będą wędrować nad wieloma regonami kraju. Niż znad Morza Śródziemnego także przyniesie sporą ilość opadów oraz lokalnych burz. Pierwsze opady i lokalne burze wraz ze wzrostem lokalnym prędkości wiatru zanotujemy już w piątek na zachodzie i południu kraju. Będzie padać mocno, długo i nie są wykluczone także zjawiska burzowe. Kolejna strefa mocniejszego/wielkoskalowego opadu wraz z wędrującym wypełniającym się niżem z południa wejść powinna nocą z piątku na sobotę, a następny niż w niedzielę. Opady będą naprawdę wydane połączone lokalnie ze zjawiskami burzowymi oraz silnym i porywistym wiatrem. Zaznaczyć należy, że szybko spadające ciśnienie będzie miało niekorzystny wpływ na nasze samopoczucie.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Po gorących dniach nastąpi znaczne ochłodzenie

      Dobry wieczór.

      Wiem, że cieszycie się z aktualnie występujących warunków atmosferycznych. Jest bardzo ciepło, a lokalnie gorąco. Słońce daje popalić niczym w środku lata i tylko chyba długość dnia trąca nas - informując, że zbliżamy się nieuchronnie do jesieni.

      AKTUALNA SYTUACJA BARYCZNA

      Znajdujemy się pod wpływem wyżu znad Ukrainy przez co z południowego zachodu płynie do nas powietrze polarne morskie. Wyż oczywiście sprawia, że mamy bardzo słabo gradientową sytuację baryczną. Oznacza to niemal brak jakichkolwiek ruchów powietrza (czyli wiatru).

      Sytuacja pozostanie z nami jeszcze jutro.
      photo: by Windy.com; desc: wind; licence: cc

      SPODZIEWANA SYTUACJA BARYCZNA

      Należy bacznie przyglądać się rozległemu wyżowi znad Morza Północnego, który coraz śmielej będzie "spływał" w kierunku Wysp brytyjskich. Tymczasem nad Skandynawią widać wyraźnie ośrodek niskiego ciśnienia, który sięgnie do nas zatoką oraz frontem atmosferycznym. Front będzie mało-aktywny, ale za nim napłynie przetransformowane powietrze polarne morskie o cechach chłodnych.

      Na prosty język - popłynie powietrze z północy, ale nie będzie to powietrze arktyczne, a wędrujące znad Atlantyku, płynące po zachodniej stronie wyżu i spływające pomiędzy odchodzącym niżem a wspomnianym wyżem.

      Spływ chłodnej masy powietrza oznacza oczywiście ochłodzenie. Im dalej powietrze polarne sięgnie północy, tym będzie chłodniejsze. Dodatkowym czynnikiem obniżającym temperaturę będzie lokalny brak zachmurzenia. To pogodowe "combo" sprawi, że o poranku w piątek w wielu miejscach kraju temperatura spadnie do 3-4 stopni, a przy gruncie spadnie poniżej zera.

      Zasada jest prosta - Im mniej zachmurzenia, tym szybszy proces radiacji (wypromieniowania ciepła z warstwy przyziemnej). Zaczną się etapy większej amplitudy temperatur pomiędzy nocą a dniem.

      W ciągu dnia słońce nagrzewa warstwę przyziemną. Gdy słońce zachodzi, a na niebie nie mamy chmur, następuje natychmiastowe wypromieniowanie (ciepłe powietrze jest lżejsze od chłodniejszego) ciepła i robi się chłodno, a przy napływie chłodu jeszcze mocniejszy spadek temperatur.

      Niestety taki przeskok z upału i wysokich temperatur, do chłodnych (dla niektórych) zimnych poranków mogą sprawić, że zwiększy się podatność na infekcję i przeziębienia.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Burze, ulewy, wichury oraz trąby powietrzne nad Polską

      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 25.08.2020 - 23:00 - 27.08.2020r - 04:00 CEST

      OBSZARY OBJĘTE OSTRZEŻENIEM -

      • Obszary zaznaczone kolorem - ŻÓŁTYM - z uwagi na możliwość wystąpienia intensywnych opadów deszczu oraz lokalnie gradu do 3 cm. Dodatkowo należy się liczyć z możliwością wystąpienia silnych lub bardzo silnych porywów wiatru w zakresie 80-110 km/h (110 w burzach)

      • Obszary nie zaznaczone żadnym kolorem z ikoną burzy - z uwagi na możliwość wystąpienia umiarkowanych/intensywnych opadów deszczu oraz lokalnych burz przy akompaniamencie wiatru o prędkości 60-70 km/h w porywie. Podczas ewentualnych burz wiatr może wiać z większą prędkością.

      SYTUACJA BARYCZNA - Spoglądamy na zachód Europy i widzimy wyraźnie, że mamy do czynienia ze zwiększającym się przepływem w środkowej troposferze. Widać wyraźnie sunący po prądzie strumieniowym niż, który już jutro wieczorem powinien pojawić się nad Pomorzem zachodnim. Ośrodek niskiego ciśnienia, to także system frontów. Na początku będzie to front ciepły (dostaniemy się chwilowo w sektor ciepła), a następnie szybko będzie "leciał" front chłodny, który przyniesie lokalnie niebezpieczne zjawiska atmosferyczne.

      SPODZIEWANE ZJAWISKA -

      • UMIARKOWANE/INTENSYWNE OPADY DESZCZU
      • LOKALNE OPADY GRADU O ŚREDNICY DO 3 CM
      • BURZE JEDNO/WIELOKOMÓRKOWE
      • BURZE SUPERKOMÓRKOWE
      • NIEWKLUCZONY UKŁAD LINIOWY Z WBUDOWANĄ LINIĄ
        SZKWAŁU.
      • SILNY I PORYWISTY WATR W PORYWACH OSIĄGAJĄCY
        60-70 KM/H, W ZJAWISKACH BURZOWYCH POWYŻEJ
        90-100 KM/H.
      • SPORA SZANSA NA POJAWIENIE SIĘ LEJÓW
        KONDENSACYJNYCH LUB TRĄBY POWIETRZNEJ.
      • SPADAJĄCE ĆIŚNIENIE

      OPIS ZAGROŻENIA - Już jakiś czas temu pisałem, że jeszcze w sierpniu rozpocznie się sezon niżów wędrownych. Pierwszy z nich (KIRSTEN) właśnie do nas zmierza. Niż nad Polską jeszcze latem, nie wróży niestety nic dobrego. Wydawać by się mogło, że w obecnej sytuacji nieco mocniej powieje, jednak prawdopodobnie wiatr spowodowany gradientem (różnicą) ciśnienia nie będzie aż tak znaczący, chociaż nie należy oczywiście go lekceważyć.

      Na uwagę zasługuje bardzo szybkie przejście ciepłego frontu - wtedy dostaniemy się w sektor ciepła i nastąpi szybki wzrost temperatury, po czym równie szybko pojawi się front chłodny, który przyniesie przede wszystkim na wschodzie i lokalnie w centrum dość intensywny rozwój konwekcji.

      Szybszy przepływ i większe uskoki oraz skrętność wiatru oraz obecność niestabilnej masy powietrza sprawią, że może dziać się wiele. Szczególnie na obszarach "zielonych" może dojść do rozwoju burz o cechach superkomórki - będzie lało, lokalnie spadnie grad, ale przede wszystkim najgroźniejsze będzie ewentualne pojawienie się formacji wiatrowej, która może przynieść porywy przekraczające 100 km/h.

      Niski dość poziom kondensacji z uniesienia wraz z podwyższonymi innymi kinematycznymi parametrami sugerują możliwość wystąpienia lejków kondensacyjnych lub trąb powietrznych. Spadające ciśnienie, to również problem dla wszystkich meteoropatów. Będzie bolała głowa, a psychomotoryka będzie nieco upośledzona.

      Wiemy zatem, że ze niż wędrowny może nam jutro wiele namieszać. Zastanawiacie się również, dlaczego ostrzeżenie jest od 23:00 dziś. Nie jest wykluczone, że gdzieś na tym ciepłym wycinku pojawi się mocniejszy deszcz lub burza. Trzeba więc dmuchać na zimne.

      Oczywiście miał być komunikat, a jest ostrzeżenie, ale to moja decyzja i ja ponoszę odpowiedzialność za tego typu komunikaty. Oczywiście pogoda rządzi się swoimi prawami i może postawić na swoim.

      Cóż.

      Zobaczymy jak będzie....

      Jarosław Turała*

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Ostrzeżenie przed groźną pogodą w Polsce

      photo
      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 17.08.2020r - 07:00 CEST - 18.08.2020r - 05:00 CEST

      OBSZARY OBJĘTE OSTRZEŻENIEM

      • Obszary zaznaczone kolorem ZIELONYM z uwagi na możliwość wystąpienia intensywnych/nawalnych opadów deszczu, gradu o średnicy do 4 cm oraz możliwości wystąpienia porywów wiatru sięgających 90 km/h.

      • Obszary zaznaczone ikoną BURZY na białym tle z uwagi na możliwość wystąpienia umiarkowanych/intensywnych opadó deszczu, gradu o średnicy do 2 cm oraz silnych porywów wiatru do 70 km/h

      • Obszary zaznaczone ikoną OPADU na białym tle z uwagi na umiarkowane opady deszczu oraz silniejszych porywów wiatru do 50 km/h.

      SYTUACJA BARYCZNA

      Zgodnie z tym, co wczoraj mówiłem nad Polskę powoli od północnego zachodu nasuwać się będzie zatoka niskiego ciśnienia przy jednocześnie odsuwającym się wyżu znad Ukrainy. Sprawi to przede wszystkim adwekcję bardziej niestabilnej masy powietrza, która dodatkowo będzie bardziej bogata w wilgoć. Dodatkowo pojawi się również wspominany niż górny, który zintensyfikuje zjawiska konwekcyjne, szczególnie w Polsce centralnej.

      SPODZIEWANE ZJAWISKA

      • UMIARKOWANY/INTENSYWNE/NAWALNE OPADY
        DESZCZU.
      • OPADY GRADU O ŚREDNICY DO 4 CM
      • BURZE JEDNO/WIELOKOMÓRKOWE
      • BURZE O CECHACH SUPERKOMÓRKI
      • NIEWYKLUCZONE POJAWIENIE SIĘ LEJA
        KONDENSACYJNEGO/TRĄBY POWIETRZNEJ
        (MARGINALNIE).
      • SILNY WIATR W PORYWACH DO 90 KM/H CHOCIAŻ
        WYDAJE SIĘ, ŻE LOKALNIE MOŻE BYĆ SILNIEJSZY.

      OPIS ZAGROŻENIA

      Sytuacja od wczoraj nie zmieniła się zbytnio. Będziemy mieli dziś dynamiczny dzień. Wpłynie na to nieco większa ilość energii potencjalnej dostępnej konwekcyjnie CAPE sięgającą 1400-1750 J/kg przy marginalnym wskaźniku hamowania konwekcji.

      Będziemy mieli także nieco wyższy gradient pionowy temperatury. Na uwagę w przypadku napływu chwiejnych mas powietrza bogatych w wilgoć zasługuje zatoka niżowa oraz niż górny. Sprawi on, że w wyższych partiach troposfery wzrośnie prędkość wiatru oraz jego skrętność. Takie warunki mogą faworyzować (łącznie z wyższymi parametrami uskoku wiatru) powstanie burz o cechach superkomórki. Nie jest też wykluczone pojawienie się lejów kondensacyjnych lub trąby powietrznej.

      Oczywiście zaznaczyć trzeba, że wodność troposfery sięgnie lokalnie 34-38 mm, więc opady deszczu mogą być intensywne lub nawalne powodując podtopienia oraz zalania. W większych klastrach burzowych oraz wspomnianych burzach o cechach superkomókowych wiatr w porywie może osiągać 90 km/h, ale lokalnie (TO TYLKO PROGNOZA!!) może tę wartość przekroczyć powodując oczywiście szkody materialne.

      Największe szanse na silniejsze zjawiska mają przede wszystkim województwa zaznaczone na zielono. Tam także niewykluczony grad o większej średnicy.

      Czas pokaże jak będzie, natomiast zachęcam i zalecam wszystkich do śledzenia aktualnych danych radarowych oraz teledetekcyjnych. Przypominam oczywiście o obserwacji nieba, jeśli przebywacie gdzieś w terenie. Zaznaczam także, że burze mają charakter lokalny i mimo prognozy, gdzieś może jej po prostu nie być.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Front atmosferyczny przyniesie sporo deszczu - Komunikat

      --- KOMUNIKAT METEOROLOGICZNY W ZWIĄZKU Z MOŻLIWOŚCIĄ WYSTĄPIENIA WIELKOSKALOWYCH OPADÓW DESZCZU ORAZ LOKALNYCH BURZ ---

      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 02.08.2020r - 21:00 CEST - 04.08.2020r

      OBSZARY OBJĘTE KOMUNIKATEM

      Przede wszystkim Polska południowo zachodnia, południowa, centralna, zachodnia, północna i północno wschodnia.

      873022e5-91bc-48b8-80df-d6e0f42a06f8-image.png

      SYTUACJA BARYCZNA

      Polska powoli dostaje się pod wpływ pofalowanego frontu atmosferycznego, który będzie powoli wędrował z zachodu na wschód. Front będzie dość szeroki i będzie cechował się dość sporą wodnością. Dodatkowo w związku z możliwością falowania i obecności nieco niestabilnej masy powietrza może dojść do rozwoju systemu wbudowanych chmur konwekcyjnych, co doprowadzi także do wystąpienia lokalnych zjawisk burzowych.

      cfc19b15-1a09-40ea-8496-4cad03afe5ca-image.png

      OPIS

      Przed nami jeden, a nawet dwa dni deszczowej i "jesiennej" aury. Do Polski zbliża się pofalowany front atmosferyczny, który będzie bogaty w wodę. Opady mogą lokalnie być intensywne i powodować lokalne podtopienia.
      Na tę chwilę do drugiej w nocy, prognozowane sumy opadów kształtować się będą pomiędzy 20 a 50 mm. W górach prawdopodobnie pęknie 100 mm, a w Polsce centralnej lokalnie sumy opadów za ten okres mogą wahać się od 50 do 80 mm. Czas pokaże jak będzie, ale wiem jedno - będzie mokro.

      Jutro w ciągu dnia z uwagi na nieco mniej stabilną masę powietrza przed frontem istnieje niewielkie ryzyko pojawienia się wbudowanych komórek konwekcyjnych. Co to oznacza? Oznacza to, że pomimo grubej warstwy chmur może w niej wystąpić chmura konwekcyjna dająca jeszcze silniejszy opad oraz wyładowania atmosferyczne. Gdzie dokładnie wystąpią i czy w ogóle? Nie wiadomo, ale scenariusz może się jak najbardziej sprawdzić. Opady będą towarzyszyć nam do około 2 w nocy we wtorek, jednak później od południowego zachodu wejdzie kolejna strefa z wielkoskalowymi opadami.

      Może warto by troszkę tej deszczówki gdzieś złapać? Każda ilość widy jest cenna.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Początek tygodnia z groźną pogodą - Ostrzeżenie

      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 20.07.2020r - 08:00 CEST - 21.07.2020r - 06:00 CEST

      OBSZARY OBJĘTE OSTRZEŻENIEM:

      bbcdea84-8679-4c3a-9e4b-0a626cf77a9a-image.png

      • Obszary zaznaczone kolorem ŻÓŁTYM z uwagi na możliwość wystąpienia intensywnych/nawalnych opadów deszczu, opadów gradu o średnicy do 3 cm. Nie jest wykluczone pojawienie się większego układu burzowego, który może wygenerować bardzo silne porywy wiatru osiągające 100 km/h.

      • Obszary zaznaczone kolorem ZIELONYM z uwagi na możliwość wystąpienia umiarkowanych/intensywnych opadów deszczu oraz gradu o średnicy do 1,5 cm. Nie wykluczone są silniejsze porywy wiatru osiągające prędkość 60-80 km/h.

      SYTUACJA BARYCZNA - Godziny bardzo ciepłej pogody są już policzone. Od północnego zachodu zacznie do nas wchodzić zatoka niżowa z wyraźnie zaznaczoną strefą frontu atmosferycznego, która będzie wypychać ciepłą masę powietrza polarnego morskiego. Nie jest wykluczone pojawienie się także stref zbieżności wiatru oraz płytkiego ośrodka niskiego ciśnienia na froncie, co jeszcze mocniej zintensyfikuje niebezpieczne zjawiska.

      SPODZIEWANE ZJAWISKA

      • INTENSYWNE/NAWALNE OPADY DESZCZU
      • OPADY GRADU O ŚREDNICY DO 3 CM
      • BURZE JEDNO/WIELOKOMÓKOWE
      • SZANSA NA BURZE O CECHACH SUPERKOMÓRKI
      • NIEWYKLUCZONY WIĘKSZY UKŁAD LINIOWY BĄDŹ
        SZERSZY W POSTACI MEZOSKALOWEGO UKŁADU
        KONWEKCYJNEGO.
      • SILNE PORYWY WIATRU SZCZEGÓLNIE W OBSZARACH
        "ŻÓŁTYCH", DO 100 KM/H, NIE SĄ WYKLUCZONE
        SILNIEJSZE PORYWY.
      • PODTOPIENIA/ZALANIA
      • MARGINALNA SZANSA NA MOŻLIWOŚĆ POJAWIENIA
        SIĘ TRĄBY POWIETRZNEJ.

      OPIS ZAGROŻENIA

      Niedziela była niebezpieczna. Donosiliście mi o zalaniach i podtopieniach. W wielu miejscach strefa "outflow boundary" spowodowała szkody spowodowane przez silny i dość nieoczekiwany wiatr. Dziś musimy znów zmierzyć się z niebezpieczną aurą.

      Przez nasz kraj będzie przechodził aktywny front atmosferyczny o cechach chłodnych a to oznacza wyparcie cieplejszej masy powietrza. Jeszcze przed południem powinno na północy "zapalić". Burze będą dość szybko się rozwijały, więc czasu na schronienie (UWAGA PLAŻOWICZE!!!) nie będzie wiele. Jeśli zobaczycie ciemną u podstawy, rosnącą chmurę, uwierzcie mi - znajdźcie schronienie.

      Burze następnie zaczną szybko pojawiać się także nad ziemią Lubuską oraz w Wielkopolsce. Może zdarzyć się sytuacja, że komórki będą łączyć się ze sobą tworząc pokaźniejsze układy. Głębsze ścinanie wiatru może doprowadzić (szczególnie zachodnio-pomorskie/pomorskie) do powstanie mezoskalowego układu konwekcyjnego lub liniowej burzy wiatrowej. Oznacza to w praktyce, że na czele takiego układu możemy mieć do czynienia z bardzo silnymi porywami wiatru, które mogą osiągnąć, lub przekroczyć prędkość 100 km/h, a co za tym idzie, szkody materialne. Powstały układ będzie prawdopodobnie przemieszczał się nad Kujawy sięgając także Wielkopolski.

      Następnie linia burz powinna dotrzeć do dzielnic centralnych (łódzkie) również przynosząc silne opady deszczu oraz silne porywy wiatru. Na uwagę zasługuje znów wodność troposfery sięgająca 36-37 mm. Znów dojdzie do ulew, które spowodują wiele podtopień i zalań. Sytuacja będzie naprawdę niebezpieczna. Burze będą cechować się także sporą ilością wyładowań atmosferycznych więc wzrośnie ryzyko pożarów zabudowań a także porażeń przez piorun.

      Moi drodzy. Sytuacja przede wszystkim w województwach nadmorskich, Kujawach, w lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, łódzkim oraz warminsko-mazurskim będzie dynamiczna i niebezpieczna.

      • Nie chowamy się pod drzewami (obserwujemy niebo i radary
        zanim wybierzemy się na dłuższą wycieczkę)
      • Unikamy otwartych przestrzeni
      • Unikamy parkowania samochodów pod drzewami (a już ze
        sobą w środku to zupełnie odradzam).
      • Podczas jazdy autostradą nie chowamy się pod wiaduktami
      • Jeździmy na światłach mijania a nie na dziennych (podczas
        ulewy).

      Uważajcie na siebie, a jeśli Będziecie mieli materiały, to podeślijcie. Postaram się je udostępniać w miarę możliwości.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Komunikat pogodowy. Polska zachodnia w opadach i burzach.

      ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA - 15.07.2020r - 11:00 CEST - 15.07.2020r - 23:00 CEST

      08379ab0-7ff1-48b5-b1f9-72ff437c28c3-image.png

      OBSZARY OBJĘTE KOMUNIKATEM

      Przede wszystkim Polska zachodnia włączając Wielkopolskę. Jeśli chodzi o resztę kraju, komunikat obejmuje jedynie możliwość wystąpienia lokalnych, marginalnych opadów deszczu z równie marginalną szansą na wyładowania (Co nie oznacza, że nie wystąpią).

      SYTUACJA BARYCZNA

      Powoli i sukcesywnie niż znad południowej części kraju ustępuje. Jego miejsce od zachodu zajmie lekko pofalowany front atmosferyczny, na którym istnieje realna szansa pojawienia się ośrodka niskiego ciśnienia, który również będzie miał wpływ na rozwój konwekcji. Dodatkowo na zachodzie istnieje realna szansa na pojawienie się stref zbieżności w dolnej troposferze. To także wpływa na rozwój konwekcji.

      OPIS

      To jest ta chwila kiedy zastanawiasz się i musisz podjąć decyzję - Komunikat?, a może Ostrzeżenie?. Mało brakowało, a pojawiłoby się ostrzeżenie szczególnie dla Polski zachodniej i północno-zachodniej. Do naszego kraju zbliża się lekko pofalowany front atmosferyczny. Wiecie doskonale, że nawet mało-aktywny front z tendencją do falowania, może zaskoczyć. Tak może być i tym razem, tym bardziej, że po południu na zachodzie można spodziewać się stref zbieżności wiatru.

      Największe szanse na opady i burze mają mieszkańcy województw zachodnich wliczając także Wielkopolskę.
      Burze będą miały charakter jedno lub wielokomórkowy. Jest nawet szansa na pojawienie się pojedynczego/podwójnego przypadku burzy superkomórkowej (północny zachód/zachód). Z uwagi na nieco większy (właśnie w północno zachodniej) uskok wiatru wraz z obniżonym poziomem kondensacji z uniesienia (LCL) nie jest wykluczone pojawienie się lejka kondensacyjnego. Z uwagi na możliwość wytworzenia się burzy superkomórkowej, nad regionami gdzie ewentualnie się pojawi należy spodziewać się opadów gradu o marginalnej średnicy. Z uwagi na podwyższone wartości wodności troposfery istnieje niewielkie ryzyko powstania podtopień (w strefach zagrożonych burzami) Wiatr podczas burz nie powinien przekroczyć 70-75 km/h.

      Reszta kraju w wysypie punktowej konwekcji. Bardzo lokalnie do godziny 20-22 będzie padać, lokalnie mocniej, ale bez kataklizmu. Opady będą rozproszone i nie będą łączyć się w większe, groźniejsze struktury.

      Wieczorem i nocą burze zanikną, ale strefa opadów deszczu będzie przesuwała się w kierunku wschodnim i do rana powinna osiągnąć już województwa centralne kierując się dalej w kierunku województw wschodnich.

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • W piątek szybka zmiana pogody - Analiza

      Zanim ruszy "koło prognostyczne":

      "Chłodno, zimno, brrr", to tylko nieliczne komentarze, czy wiadomości prywatne, w których Sygnalizujecie, że to miesiąc wakacyjny, że powinno być ciepło.
      Kochani. To prawda. W lipcu wielu z Was bierze urlopy i próbuje wypocząć. Tymczasem jak widać, pogoda nie jest zbyt łaskawa - leje wieje chłodem i jest bardziej wczesno-wiosennie (jesiennie by było jakby liści wcale nie było, albo miały inny kolor).

      Na początek zaznaczam po raz n-ty, że nasz klimat charakteryzuje się zmiennością. Może jednego roku być więcej dni upalnych, a mniej chłodnych lub na odwrót. Sytuacja z zeszłego roku pokazała, że właśnie tak jest. 38,1 stopni w Czerwcu i niemal mordercze upały. Rok 2020 i czerwiec pod względem temperatury w miarę "spokojny", jednak tym razem do głosu doszły gwałtowne burze powodujące nawalne opady deszczu....Planowanie urlopu w Polsce jest niezwykle trudne i trafienie w upał należy porównać do trafienia 3-4 w totka. W poszukiwaniu ciepła/gorąca należy udać się na południe Europy.

      Tymczasem po chłodnym okresie będziemy mieli dosłownie jeden, powtarzam jeden dzień adwekcji ciepłej wręcz gorącej masy powietrza, po której znów spłynie polarnomorski chłód.

      AKTUALNA SYTUACJA BARYCZNA

      Już znajdujemy się w objęciach nieco pofalowanego fontu, który rozciąga się niemal równoleżnikowo na zachód. Tuż przed jego działaniem byliśmy w strefie frontu okluzji, który przyniósł opady, burze oraz ochłodzenie. Napływa nadal polarnomorska masa powietrza z północnego zachodu.

      SPODZIEWANA SYTUACJA BARYCZNA

      Rozległy i pofalowany front ułożony równoleżnikowo zacznie oddziaływać już jutro. Należy wspomnieć o wtargnięciu szybszego przepływu powietrza na wysokości 10-11 km sięgającego 180-190 km/h. Należy wspomnieć, że prąd strumieniowy o którym mowa będzie powodował zaburzenia falowe na froncie. Falowanie frontu wpłynie również na wspomnianą szybką adwekcję ciepła z południowego zachodu i południa. Dostaniemy się w tzw sektor ciepła, w którym (w piątek) temperatura lokalnie przekroczy 30 stopni.

      photo: Windy.com; licence: cc

      OPIS - POFALOWANY FRONT ATMOFERYCZNY!!!To już powinno budzić nie tyle niepokój, co chęć poznania czegoś więcej. Sytuacja zmieni się dość szybko, dlatego tak ważne jest analiza i ewentualne ostrzeżenia na czas.

      Na niebezpieczną aurę w piątek złożą się:

      • Napływ niestabilnej masy powietrza z południa
      • Temperatura i nasłonecznienie
      • Obecność pofalowanego frontu atmosferycznego
        położonego równoleżnikowo
      • Szybki przepływ w środkowej i górnej troposferze
      • Wpływ rozpadającego się niżu, który był burzą tropikalną
        Eduard.

      Tak naprawdę przełom nastąpi już we czwartek po południu, kiedy to front przesuwać się zacznie na północ przynosząc na zachodzie opady wielkoskalowe. Od razu trzeba zaznaczyć, że falowanie sprawi szybką adwekcję ciepła.

      Nocą z czwartku na piątek na południowym zachodzie kraju temperatura sięgnąć może 23 stopni. W miarę upływu nocy sięgając poranka front winien wygiąć się tak, że północ jeszcze zanotuje temperatury poniżej 20 stopni.

      W miarę upływu dnia wycinek frontu ciepłego ucieknie na północ od Polski, tymczasem od północnego zachodu będziemy dostawać się pod wpływ frontu chłodnego. Przed nim niemal pewne są strefy zbieżności w dolnej troposferze (0-2 km AGL - Nad poziomem gruntu).

      CZEGO MOŻNA SIĘ SPODZIEWAĆ?

      Dość drastycznie przebiegnie nam aura w piątek po sobotę. Na wejście "zaatakuje" nas szybka konwekcja. Spodziewać się należy burz jedno oraz wielo-komórkowych. Dość silne uskoki wiatru wraz z jego skrętnością mogą faworyzować burze superkomórkowe, w których spaść może grad o średnicy do 4 cm. Istnieje nawet szansa na trąby powietrzne.

      Opady deszczu będą prawdopodobnie miały charakter silny, gdyż prognozowana wodność troposfery szacuje się na 34-38 mm. Znów możliwe są lokalne układy typu - Training storms, czyli burza jedna za drugą. To zwiększy ryzyko lokalnych podtopień. Elektryka z nieba, także nie powinna zawieść. Będzie sporo iskier z nieba.

      Podsumowując - Będzie ciekawie pod względem dynamicznych zjawisk atmosferycznych.

      Jarosław Turała

      „Sorry. Taki mamy klimat" czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. Śledź mnie na Facebooku lub Twitterze.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert
    • Nadchodzi spore ochłodzenie. Analiza

      Nie da się ukryć, że lipiec jest miesiącem typowo urlopowym. Czas pandemii nie jest łatwy, a możliwość dosłownie wyjścia z domu sprawiła, że Polacy tłumnie ruszyli nad morze oraz w góry, a także na Mazury :).
      930a13d4-bded-4f21-9ff5-e666ea1c6090-image.png

      Zanim zacznę cokolwiek tłumaczyć, spójrzmy na tę sytuację od dupy strony. Rok temu czerwiec zapisał się w kartach meteorologii jako rekordowo upalny. W Radzyniu 26 czerwca termometry wskazywały aż 38,2 stopnia. Anomalia temperatury sięgnęła 5,43, co jest rekordem absolutnym od początków jakichkolwiek pomiarów. Wielokrotnie, gdy wypowiadałem się w mediach, oraz gdy Pisaliście szereg komentarzy, baliśmy się wszyscy, że kolejny (2020) rok będzie jeszcze mocniej upalny i rekordowy. Tymczasem dni z upałem (przypomnieć należy, że upał to temperatura +30 stopni i większa) można policzyć w tym roku na palcach jednej ręki.
      60ea5b62-3d95-4a9d-a4a1-352c7043826a-image.png

      Wspominam zawsze, że Polska leży w klimacie umiarkowanym przejściowym, więc zdarzyć się może dosłownie wszystko. Od chłodnego lata po ciepłe zimy. Innym razem nas dopiecze latem a zmrozi zimą. Dla meteorologa amatora czy pasjonata, czyli dla mnie, to jest super lokalizacja. Nigdy nie wiesz co się stanie za miesiąc, za rok i to czyni tę pasję oraz wspomnianą lokalizację wspaniałą.

      OBECNA SYTUACJA BARYCZNA - Obecnie znajdujemy się w objęciach klina wyżowego ośrodka, który znajduję się nad Atlantykiem, jednak zauważyć należy fakt, że na północy Europy mamy do czynienia z ośrodkiem niskiego ciśnienia, który coraz śmielej i pewniej się czuje.

      SPODZIEWANA SYTUACJA BARYCZNA - Klin wysokiego ciśnienia prawdopodobnie ustąpi. Na mapach wysokości izobarycznej 500 hPa, czyli około 5,5 km nad poziomem gruntu widać wyraźnie pogłębiającą się w naszym kierunku zatokę geopotencjału. No dobra. Co to ten geopotencjał?
      "Geopotencjał to niejako potencjał pola siły grawitacji "U' równy pracy, jaką trzeba wykonać dla pokonania siły ciężkości w celu podniesienia jednostki masy z poziomu morza na daną wysokość h. "U" = gh, gdzie "g" to przyspieszenie grawitacyjne. Jednostką geopotencjału jest metr geopotencjalny równy pracy, jaką trzeba wykonać przy podnoszeniu 1 kg na wysokość 1 m przy g = 9,82 m/s2"
      Widać na mapach wyraźnie zmieniającą się cyrkulację powietrza z zachodniej na północno zachodnią. Wszystkiemu winne oczywiście rozlokowanie ośrodków barycznych nad Europą. Wyż atlantycki delikatnie się przesunie na północ nadal próbując się wbić klinem nad środkową Europę. Tymczasem na Jej północy dominować będą niże, a to oznacza adwekcję (napływ) chłodnych mas powietrza.
      502e4378-9e5b-4532-b4a3-762097c38aa0-image.png

      OPIS SYTUACJI - Wszelakie zwrotnikowe masy powietrza pozostają na południu Europy. Są one właśnie blokowane przez wspomniany klin wyżowy. Sytuacja ma się bardzo podobnie jak wiosną czy późną jesienią, kiedy to jesteśmy niemal skazani na spływ chłodnej i nieco bardziej wilgotnej masy powietrza. Ciekawostką na pewno jest to, że wszelakie fronty po trafieniu na bardziej suchą masę powietrza zaczną po prostu zanikać, przynosząc tylko gdzieniegdzie przelotne opady deszczu. Jak będzie chłodno? Przy rozpogodzeniach o poranku wtorkowym na pogórzu około 5 stopni. Pomorze zachodnie do ledwie 6-7 stopni. Pozostała część kraju ledwie przekroczy dychę. Miejscami na wschodzie będzie 12-13 stopni, a było prawie 20 tak niedawno. Jeszcze chłodniej będzie o poranku we środę. Na pogórzu lokalnie spadek temperatur do 4 stopni. Poza Pomorzem zachodnim (10-12 stopni) wszędzie od 6 do 8 lokalnie 9 stopni. W ciągu dnia temperatura nie przekroczy 16 stopni !!!. Kolejne dni, to temperatury maksymalne rzędu 18-20 stopni. Lokalnie gdzieś pęknie ta dwudziestka. Opady będą zjawiać się w formie przelotnej wiosennej/jesiennej.

      No cóż - Taki mamy klimat. Niestety wyż atlantycki będzie się umacniał, a to będzie faworyzowało napływ mas powietrza raczej z północnego zachodu i północy aniżeli z południa.

      posted in Articles
      meteo_expert
      meteo_expert